sobota, 19 kwietnia 2014

WIELKANOC


                                                                  PRZEZ KRZYŻ


                                                        DO ZMARTWYCHWSTANIA

          

poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Świąteczne przygotowania



        Święta Wielkanocne się zbliżają i w radosny nastrój wprowadzają.
    Jednak, zanim Alleluja zaśpiewamy, to wiele jeszcze do zrobienia mamy.
    Przedświąteczne zakupy i porządki oraz składanie życzeń i duchowe
    przygotowanie... to dla nas wszystkich teraz podstawowe zadanie.
     

          Ja również Życzenia Świąteczne teraz Wszystkim składam:




   NIECH TE ŚWIĘTA WIELKANOCNE BĘDĄ SPOKOJNE I  RADOSNE, PEŁNE WZAJEMNEJ
     
                                  ŻYCZLIWOŚCI ORAZ GOŚCINNOŚCI-  NO I MIŁOŚCI...

piątek, 11 kwietnia 2014

Wiosna


     Wiosenne słońce przyrodę do życia budzi- opromienia swym ciepłem florę i faunę oraz nas- ludzi.
 Ciepło to również wenę twórczą wyzwala i otaczającą przyrodę w obrazach utrwalać pozwala.
 Pokażę teraz kilka obrazów o tematyce wiosennej, które w ubiegłych latach na plenerze w Gołaszewie
  malowałam i na zbiorowych wystawach już je przedstawiałam.

                            Nad stawem sztalugi ustawiłam i do malowania z zapałem przystąpiłam...

                             Bobry nad stawem tamy budowały i ostrymi zębami drzewa ścinały...

                                     Bociany przyleciały i na rozlewisku pokarmu szukały...

                              Na wiosnę kaczeńce wiele uroku mają i słonecznym ciepłem urzekają.

                                 Maki i rumianki czekają, kiedy chabry z nimi się przywitają...

                                  W parku we Włocławku wiosna stokrotkami nas przywitała...

                               Mlecze- lub jak kto woli- dmuchawce,latawce też wiele uroku mają...

                            Wystawa poplenerowa też się odbyła...a te piękne obrazy tuż za moimi
                         plecami należą do artystki z Konina. Krysiu- pozdrawiam i mile wspominam...

wtorek, 8 kwietnia 2014

Barwy Kujaw

          Przemieszczając się często z Włocławka do Torunia, czy to pociągiem, czy autobusem- piękno
Ziemi Kujawskiej podziwiałam i w wyobraźni barwne łany kujawskie malowałam.
Taki właśnie początek miały moje obrazy z Kujawami związane. W zależności od zapotrzebowania -
,,Barwami Kujaw" lub ,,Łanami Kujawskimi" obrazy te nazywałam i na wystawach jako,,Cztery Pory Roku"
je przedstawiałam. Niżej, w ten sposób, także będą pokazane...

                               Łany Kujawskie- wiosna

                                Łany Kujawskie- lato

                                Łany Kujawskie- jesień

l
                  Łany Kujawskie- zima                                                                                      
                          
            Tak zapamiętane w mojej wyobraźni- i później na płótno przelane- pejzaże kujawskie-
        niejednokrotnie do dyskusji prowokowały, ponieważ na siebie uwagę zwracały- zarówno
        kolorystyką jak i witrażowym sposobem przedstawianej tematyki.   
            ,, Łany Kujawskie" w,, Czterech Porach Roku" wyżej przedstawione- na wystawie
        zbiorowej z okazji 10- lecia stowarzyszenia Wło-Art- we Włocławku były wyróżnione.
               Lubię przetwarzać w mojej wyobraźni krajobrazy i pejzaże, które mnie otaczają,
        by później już na płótnie, w tej nowej formie je przedstawiać. Obrazy, które w ten sposób
        maluję, z dużym uznaniem i zainteresowaniem się spotykają.
        Często młodzi ludzie ( studenci i licealiści ) - chętnie taki,, nowoczesny" obraz powiesiliby
        w swoim pokoju na ścianie... no i ta kolorystyka- pozytywne ma działanie na zdrowie,
        samopoczucie i psychikę - bowiem pobudza ciało i koi duszę.
        Myślę, że osoby, oglądające obrazy na tym blogu, podobne wrażenia odbierać będą.
        Zapraszam do oglądania...

                               Barwy Kujaw

                               Księżycowa noc nad Wisłą

                               Wieczór nad Wisłą

                               Barwy Kujaw

                               Cisza nad Jeziorem Czarnym

                               Cuda Natury                                                                                                                

                               Cuda Natury                  

niedziela, 6 kwietnia 2014

Plener malarski w Szafarni

Szafarnia leży wśród malowniczych pól Woj. Kujawsko-Pomorskiego.
   Znaczącym wydarzeniem, dzięki któremu Szafarnia znalazła się na mapie kulturalnej Europy,był pobyt młodego Fryderyka Chopina w majątku Dziewa-
nowskich. Nasz wybitny kompozytor i pianista spędzał w Szafarni dwukrotnie
letnie wakacje w latach 1824 i 1825, gdzie zetknął się z folklorem kujawskim
- z muzyką ludową wykonywaną na dożynkach, weselach i wiejskich zabawach,
przy której śpiewano i tańczono.
Dzisiaj w miejscu modrzewiowego dworku stoi pałacyk o eklektycznej zabudowie z końca 19-go wieku, w którym znajduje się Ośrodek Chopinowski.
Odbywają się tu imprezy kulturalne takie jak: koncerty muzyczne oraz konkursy pianistyczne literackie i plastyczne.
   W Ośrodku Chopinowskim odbywają się też plenery malarskie, które TUTW
między innymi organizuje a Pani Dyrektor Agnieszka gościnnie nas przyjmuje.
Ja również w plenerze uczestniczyłam i przy okazji rezerwat przyrody-,,Górę
Modrzewiową" zobaczyłam. Izbę pamięci poświęconą Marii Dąbrowskiej,gdzie
,,Noce i Dnie" pisała- również zwiedziłam.

 Niżej-uczestnicy pleneru malarskiego na tle Ośrodka Chopinowskiego, zdjęcia na pamiątkę wykonali.





Ziemia Kujawsko-Pomorska nie tylko na Fryderyka Chopina wpływ miała- ale
również nasze malarskie talenty rozwijała.
Obrazy w tym urokliwym miejscu malowane są w Pałacyku Chopinowskim na
wystawach eksponowane.
    Niżej przedstawiam swoje obrazy, które w ,,Chopinowskiej" atmosferze powstawały i tamte czasy przywołały...


                                     Ośrodek Chopinowski w pięknym parku jest położony...      

                     Pod 300- letnią lipą im. Fryderyka Chopina fortepian ustawiłam-i w taki sposób              

                             - Ducha Chopina do Szafarni zwabiłam i na tym obrazie utrwaliłam...            


                               Nie zabrakło naszego ,, muzykowania i śpiewania". Gdy nad Szafarnią
                                słoneczko do snu już się układało...nasze towarzystwo jeszcze długo
                                się bawiło... Gdy rano słońce się obudziło- wszystkich artystów do
                                malowania znów zaprosiło..

                           

piątek, 4 kwietnia 2014

Księga Pamiątkowa- ważnym dokumentem się stała.

       W Księdze Pamiątkowej nie tylko wystawy indywidualne mojego malarstwa
były utrwalane. Również ciekawe wydarzenia z tej dziedziny- jak konkursy, plenery, podziękowania i wywiady- też są na bieżąco przedstawiane.
     Księga stała się także ważnym dokumentem, bowiem z uwagą ją czytało
i przeglądało Szanowne Jury w Warszawie gdy mnie do ZPAPPSU kwalifikowało.
Gratulacje i miłe słowa uznania usłyszałam- a za wpis do mojej Księgi Pamiątkowej (niżej przedstawiony) Panu Prezesowi bardzo podziękowałam.


                            

             Po wręczeniu legitymacji Związku  Artystów Plastyków Polska Sztuka Użytkowa   
             i przyjęciu gratulacji- udałam się wraz z mężem- na pączki do Bliklego w celu
             uczczenia mojego awansu artystycznego...


                               Uczestnicy i Opiekunowie Warsztatu Terapii Zajęciowej wystawę
                               zwiedzili i w księdze też się uwiecznili...a  za miłe słowa,  bardzo  dziękuję...


     Przedstawicielom Departamentu Kultury i Dziedzictwa Narodowego Urzędu Marszałkowskiego
     Województwa Kujawsko- Pomorskiego bardzo dziękuję za miłe słowa na wernisażu, do mnie
     skierowane jak również do mojej Księgi Pamiątkowej też wpisane.         


    
                               Przedstawicielom Urzędu Marszałkowskiego Województwa
                               Kujawsko- Pomorskiego bardzo, bardzo dziękuję i za wielki
                               zaszczyt obecność-  na mojej wystawie- poczytuję...


                Hani, Geni, Halince i mojemu mężowi- Rajmundowi za miłe wpisy też wielkie dzięki
                                                             przekazuję...


                Bardzo  dziękuję i jak sądzę - p. Terenia  Szukalska też na tej fotografii się znajduje...

     Wszystkich wpisów nie jestem w stanie zacytować, bo jak się okazało aż 126 osób się wpisało.
     Myślę, że uda mi się jeszcze  część z nich  przedstawić i tym samym miłe wspomnienia zostawić.

                      

                             Rodzina mojego męża, aż ze Zduńskiej Woli przyjechała i moje obrazy
                              podziwiała. Zachwycona Lidzia wraz z wnuczką Mają z dumą moją
                              twórczość oglądały - no i do księgi się wpisały.            

                                ...a w podzięce-jeszcze Ciechocinek zwiedziły i pod ,, grzybkiem"
                                sobie zdjęcie zrobiły.

                               Znajomi z Torunia na wernisażu również byli i smaczne pierniczki 
                               nam wręczyli.

 Twoje obrazy Irenko, zachwyciły nas doborem kolorów, pomysłowością i niepowtarzalnym pięknem.
 Podziwiamy i życzymy dalszych sukcesów...            Hania Bitkowska i Basia Szczepańska


           Za zorganizowanie wystawy w Książnicy Kopernikańskiej-filii nr 1 w Toruniu p. Dyrektor
           bardzo dziękuję i w rewanżu swój kolorowy obraz do dekoracji czytelni przekazuję.
                   ...no i za wpis do  mojej Księgi Pamiątkowej- również dziękuję...


                    Toruńskie media licznie przybyły i moją wystawę  w miejscowej telewizji utrwaliły...



                  Szczególne podziękowania się należą p.Dyrektorowi Centrum Animacji Kultury
                  i moim Nauczycielom, którzy na wernisażu byli i pozytywnie o mojej twórczości            
                  się wyrażali no i gratulowali...
                               Wszystkim moim GOŚCIOM jeszcze raz bardzo dziękuję... Ir-a P.