Po rocznej przerwie, rodzinne strony odwiedziłam i u mojego braciszka i jego RODZINY aż 3 tygodnie spędziłam. Wokół zielono, 100-letnie dęby, staw i fosa, szkółka jeździecka, jurta, padok, ptasie trele i żab kumkanie . . . no i ekologiczne jedzenie - nowalijki, truskawki i jagody kamczackie . . . DZIĘKUJĘ RODZINIE za "rajskie wakacje".
. . . więcej zdjęć na moim fb . . . zapraszam . . .