Byłam w Zalutyniu, Piszczacu, Kodniu, w Białej Podlaskiej, Janowie Podlaskim i Drohiczynie. Na trasie były również Serpelice, Góra Garbarka, Malowa Góra, Włodawa i Chotyłów. W tym czasie wiele interesujących wydarzeń na tamtym terenie się odbywało. Gdy nad Lutnią przebywałam, jeździecką szkółkę i hodowlę koni podziwiałam.Widziałam też " Ścieżkę Huculską " oraz skierowane podziękowanie pod adresem Jany i Kamila, za pomoc w zorganizowaniu tego wydarzenia historycznego.
wtorek, 30 sierpnia 2016
Nad Lutnią, Krzną i Bugiem .....
Byłam w Zalutyniu, Piszczacu, Kodniu, w Białej Podlaskiej, Janowie Podlaskim i Drohiczynie. Na trasie były również Serpelice, Góra Garbarka, Malowa Góra, Włodawa i Chotyłów. W tym czasie wiele interesujących wydarzeń na tamtym terenie się odbywało. Gdy nad Lutnią przebywałam, jeździecką szkółkę i hodowlę koni podziwiałam.Widziałam też " Ścieżkę Huculską " oraz skierowane podziękowanie pod adresem Jany i Kamila, za pomoc w zorganizowaniu tego wydarzenia historycznego.
sobota, 6 sierpnia 2016
Moje podróże - małe i duże ....
Tak się złożyło, że moje podróżowanie - to duże - z przyczyn obiektywnych już się zakończyło. Mam przed sobą jeszcze, te małe podróże - np. w rodzinne strony lub na sanatoryjne salony .....
Teraz jednak, pragnę przywołać wspomnienia z mojego wcześniejszego po świecie podróżowania..... tym razem Chorwacja, Słowenia, Austria, Węgry .....
Kilkanaście zdjęć z opasłego albumu wydobyłam i poniżej zamieściłam.
Subskrybuj:
Posty (Atom)