niedziela, 5 listopada 2017

Wspomnienie gorącego lata . . .


    W sierpniu w rodzinne strony się udałam i kilkanaście upalnych dni" Nad Lutnią"
przebywałam. Czas spędzony w rodzinnym gronie " plenerowo " potraktowałam i tym sposobem wiele prac w otoczeniu rodzimej przyrody namalowałam i później - najbliższych - a szczególnie dzieci nimi obdarowałam. 
   Duże wrażenie wywarły też konie - a właściwie" Szkółka Jeździecka nad Lutnią , staw z fontanną , molem i katamaranem oraz ogródki warzywne . . . szczególnie ten z pomidorkami koktajlowymi - które nie tylko barwami urzekały ale też wszystkim nam smakowały.
   Niżej kilka zdjęć zaprezentuję, które wykonałam, gdy w rodzinnych stronach przebywałam . . . . 




















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz