Czy artyści tylko malowaniem zajęci byli ???

    Zalutyń to miejscowość, położona nad rzeką Lutnią. Wchodzi w skład Gminy Piszczac.
W Zalutyniu można podziwiać pozostałości po kompleksie pałacowym Rodu Komorowskich - po wojnie w " Pałacyku " znajdowała się szkoła zawodowa. W obrębie " parku " został zbudowany Ośrodek Szkolno - Wychowawczy dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnej, na terenie którego od kilku lat organizowany jest Ogólnopolski Plener Malarski. ( Więcej na ten temat  wcześniej pisałam).
      A zatem, na zawarte w tytule tegoż postu pytanie - odpowiadam : artyści - poza malowaniem, okoliczne zabytki zwiedzali, kąpielisko "Kubiki" w Chotyłowie często odwiedzali, część osób na wyjątkowym wernisażu w Białej Podlaskiej było. A gdy zachodzące słońce się zbliżało - wiata z pracowni malarskiej - wiatą rozrywkową się stawała. Było ognisko i atrakcje z tym związane - innymi słowy był to czas na imprezowanie. . . .
    

 

                               . . . . zabytki sakralne też zwiedzaliśmy . . . .

Fotorelacja z Ogólnopolskiego Pleneru Malarskiego w Zalutyniu

    Moje uczestniczenie w tym plenerze, to nie tylko powrót do swoich korzeni . . . i sentymentalny powrót w rodzinne strony. . .  Jest to jednocześnie sięganie do wielu wspomnień z lat dzieciństwa . . . 
   " Kiedy sięgasz pamięcią wstecz i otwierasz album swych wspomnień,
przywołujesz chwile, które są Twoją własnością. One wciąż żyją w Tobie, a Ty w nich. Udajesz się w podróż . . . do dzieciństwa Twej duszy, by powrócił czyjś uśmiech, który pamiętasz do dziś , krajobraz niezapomniany, spacer po deszczu, ludzie, których kiedyś spotkałaś, . . . spojrzenie drogich Ci oczu . . . i tych, których już nie ma między nami . . .
   A z biegiem lat coraz bardziej tęsknimy i wracamy do dzieciństwa . . . "
( Z Edycji Św. Pawła )
Dużo zdjęć na plenerze w Zalutyniu i okolicznych miejscowościach wykonałam,
teraz je uporządkuję i w formie kolaży niżej zaprezentuję . . . ZAPRASZAM. 

Zanim na plener się udałam, kilka zdjęć w posiadłości rodzinnej - mojego brata Krzysztofa wykonałam. Stajnią Nad Lutnią - Jany i Kamila też się zachwyciłam i kilka fotek też zrobiłam . . .

     Sanktuarium Matki Bożej Kodeńskiej, Królowej Podlasia i Matki Jedności jest duchową stolicą Południowego Podlasia, wielokrotnie odwiedziłam . . . bo tym, czym dla Polski jest Jasna Góra, tym dla Podlasia jest Kodeń. Historia obrazu w książce " Błogosławiona wina ". . . warto przeczytać.

Ogólnopolski Plener Malarski w Zalutyniu

    W dniach od 31 lipca 2018 roku do 7 sierpnia 2018 roku - Starostwo Powiatowe w Białej Podlaskiej, Wójt Gminy Piszczac oraz Gminne Centrum Kultury i Sportu w Piszczacu - plener malarski w Zalutyniu w Specjalnym Ośrodku Szkolno - Wychowawczym zorganizowało.
   Głównym celem tegoż pleneru było: spotkanie artystów - integracja i wymiana myśli twórczej oraz stworzenie możliwości kontaktu mieszkańców ze sztuką i jej twórcami. Odbyło się też spotkanie z seniorami oraz zajęcia z dziećmi.
   Plener objął swoim zasięgiem całą Polskę i częściowo Ukrainę. Uczestniczyli w nim artyści z Warszawy, Lublina, Gdańska, Poznania, Włocławka, Rzeszowa,
Lwowa, Ortela Królewskiego, Husinki i Piszczaca (też niegdyś Królewskiego). 
   Mój udział w tym plenerze, to sentymentalny powrót w rodzinne strony . . . podczas wywiadu swoje obrazy werniksując, zaprezentowałam . . . . i na zakończenie - ORGANIZATOROM PLENERU podarowałam. 
   Zapraszam teraz do obejrzenia relacji filmowej . . . a w następnym poście, gdy zdjęcia uporządkuję, to również ten wspaniały plener zrelacjonuję . . .