niedziela, 10 stycznia 2016

.... I CO DALEJ ? ? ? - zostałam sama- ale nie samotna

    Ostatnio wciąż stawiam sobie pytanie - i co dalej ? ? ? 
Trudno jest odnaleźć się w tej nowej, dla mnie sytuacji. Zostałam sama - ale nie samotna. Mam przyjaciół, rodzinę - bliższą i dalszą, znajomych i swoje pasje - malowanie i rysowanie .....

    A malowanie - to dawanie siebie innym, to stąpanie wewnątrz duszy w poszukiwaniu nastroju, odcieni barw i światła .... tylko kto teraz będzie mnie wspierał i zachęcał do malowania - do dzielenia się swoją twórczością , zwiedzania i organizowania wystaw .... i wówczas słyszę głos  z wysokiego nieba : 
  ,,   Irusia - daru Bożego nie można marnować - tylko trzeba malować, malować, malować ....     i pamiętaj - piękno, którego wciąż poszukujesz jest w Tobie i dlatego Twoje obrazy wnoszą tyle  piękna, ciepła i radości. Dziękuję ... gratuluję i życzę sukcesów w dalszej Twojej  twórczości." 

Wyżej przytoczone słowa mojego zmarłego męża, są zapisane w mojej Księdze Pamiątkowej -
 i to one będą myślą  przewodnią w mojej dalszej działalności twórczej .....
     Również wiele innych wpisów do tej księgi - zobowiązuje mnie do dalszego malowania.
                                                       ..... oto część tych wpisów ....








                                                  .... TAK  -   JUŻ WIEM CO DALEJ ....

2 komentarze:

  1. Pozdrawiam Irenko i cieszę się z tego, że w drodze tworzenia , nawet w trudnych momentach życia, odnajdujemy słońce i kierunek dalszego podążania. Pędzle są niczym wiosła na rzece farb. Czasami wystarczy błysk nowej nadziei, by powstał ciąg dalszy życia w nowym oknie czasu. Zrobiłaś pierwszy trudny krok: otworzyłaś okiennice i zobaczyłaś kolejny obraz.

    OdpowiedzUsuń
  2. Krysiu - bardzo serdeczne dzięki. Tyle poezji w twojej wypowiedzi - jesteś wszechstronną artystką.Może jednak, zdecydujesz się na wydanie tomiku.Bardzo ciepło pozdrawiam !!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń